Moje skutery elektryczne
Do skuterów elektryczych przekonywałem się bardzo długo, ale w pewnym momencie doszedłem do wniosku, że taki skuter może być czymś bardzo fajnym.Po pierwsze bardzo małe koszty użytkowywania, no bo ile zapłacimy za przejechanie 100 km, 5 zł? W samochodach spalinowych nie było by praktycznie takiej możliwości. Po drugie...
Cisza, jezdziłem kiedyś skuterem spalinowym i to była tragedia, cały smierdziałem paliwem i do tego ten dzwięk pierdzienia. Od momentu kiedy jeżdże elektrykiem nie mam takiego problemu, nie słyszy mnie cała ulica. Jestem teraz zdecydowanie bardziej mobilny omijam wszystkie korki jakie tylko można. Niektórzy do minusów mogą zaliczyć prędkość maksymalną 45 km/h ja za to myśle że jest to idealna prędkość, przecież taki skuter ma siłe, tutaj nie znajdziesz tradycyjnego silnika, w skuterach elektrycznych przełożenie jest od razu. Nie wyobrażam sobie ruszanie skuterem elektrycznym do 80 km/h to może być zdecydowanie za dużo. Ja akurat kupiłem skutery elektryczne Hawk, dla siebie i dla żony jesteśmy bardzo zadowoleni z jego zakupu. Bardzo ładny skuter i nawet mam fajny zasięg 60 km z baterią żelową, z baterią podwójną litowo-jonową możesz przejechać do 120 km.